Tak, Był naprawdę świetny, i to nie tylko w "Akademii..." Niech spoczywa w pokoju.

wstrzymałabym się jeszcze z tymi przyczynami naturalnymi

strasznie szkoda, świetny facet, wyjątkowo charakterystyczna postać:(

no i nici z kontynuacji, ale to nieporównywalnie mniej smutna wiadomość...

Przykre-jego rola w ,,Akademii..." była jedną z lepszych w całym filmie.Ciekawe czy faktycznie zmarł z przyczyn naturalnych.Niemniej jednak wielkie zaskoczenie! :(

Umarł kolejny dobry człowiek. Niestety stara gwardia z Hollywood powoli wymiera. Dziękujemy Ci Bubba za wszystko.

Nie przesadzałbym z tym rozczulaniem się ! na każdego przychodzi pora i mam dać 10 bo umarł ,bezsensu !

A czy ktoś Ci każe tu wystawiać 10? A może są tu po prostu osoby które ceniły go za aktorstwo i dają mu 10 właśnie za to,a nie za to że zmarł.Pomyśl człowieku zanim coś napiszesz :/

Właśnie niektórzy nagle teraz dali mu 10 !? se przypomnieli rychło w czas ! sama pomyśl !

A jeśli nawet to co?Chcą dawać 10 teraz to dają.Indywidualna sprawa każdej z osób.Jak Ci to przeszkadza to masz problem.

Czyli jednak mam rację:/ żenada

Trochę gorszy jest, moim zdaniem, tekst "stara gwardia Hoolywood". To pasuje teraz raczej do Nicholsona, De Niro, Pacino, Hackmana, Hoffmana i kilku jeszcze innych prawdziwych gwiazdorów. Bubba to raczej 7 garnitur.

Nie masz racji.Jest wiele osób które oceniają go dopiero teraz,bo wczesniej tego nie zrobili z jakiegoś powodu..A Ty od razu wyciągasz wnioski ze oceniaja go bo umarł... żenada to twoje myślenie!!

Żenada to twoja znajomość kina. Facet grał tylko w komedii i takie ochy.

i co z tego??? jest wielu aktorów wyłącznie komediowych.I nie ma to nic do mojej znajomości kina.Nigdzie nie napisałem że to aktor dramatyczny!!!!

To jest faktycznie chore. Młodzież zakłada nawet po kilka kont żeby powstawiać albo to 10 albo i 1. Później widzimy aktorów z Harrego Parówy czy głupawych i płytkich komedyjek romantycznych wyżej niż tak na prawdę czołówkę aktorów. Mówię tu o prawdziwych aktorach, a nie statystach co otwierają buzię. :)

Od dawna byłem jego fanem. Dałem mu 10 za profesjonalny kunszt aktorski. Szczególnie uwielbiam jego grę w nieśmiertelnej Akademii Policyjnej.

Świetny aktor, uwielbiałem "Oponę zapasową" ale umierać ze starości w wieku 66 lat? Wątpię. Jako byłą gwiazda futbolu musiał mieć do czynienia z "nielegalnymi" odżywkami; no ale to są tylko moje przypuszczenia na temat możliwego zgonu

Twoje przepuszczenia mogą być możliwe. Od kilkudziesięciu lat panuje "moda" na umieranie przez zażywanie narkotyków czy nadużywanie alkoholu. Na przykład jak Chris Farley czy ostatnio Amy Winehouse.

Myśle że w przypadku Bubby śmierć przez przedawkowanie jakiś używek jest mało prawdopodobne,bo taka informacja była by podana w przybliżeniu.Nie był młody ale nagła śmierć w 66 lat też daje sporo do myślenia,podpisuje sie pod postem "stadnicki82",mogły go przedwczesnie zabić "błędy" młodości.

http://film.onet.pl/wiadomosci/znamy-przyczyne-smierci-gwiazdora-akademii-policy j,1,4899258,wiadomosc.html

Kurcze przed chwilą się dowiedziałem przeglądając wikipedię
Przesadził z lekami odchudzającymi